Moje pestkowce. |
Autor |
Wiadomość |
Magda_


Posty: 7075 Skąd: Kocie Góry
|
Wysłany: 2015-11-24, 11:18
|
|
|
Jest nie tak... pora roku jest nie taka Najprawdopodobniej cytrus ma za mało światła, ale nie martw się wiosna niedaleko, a wtedy mandarynka wszystko nadrobi. U mnie też zazwyczaj zimowe przyrosty są zdeformowane, albo całkiem odpadają. Teraz cytrusy powinny spać, a jeśli warunki im na to nie pozwalają, to właśnie takie dziwolągi wyrastają. |
_________________ Pozdrawiam cieplutko
Magda vel mafa |
|
|
|
 |
Tymoteusz

Posty: 42 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2015-11-24, 19:01
|
|
|
Ok, rozumiem. Dobrze, że mnie uprzedziłaś, jeszcze bym przelał mojego cytrusa i było by nieciekawie. Nigdy na to nie patrzyłem, że nieodpowiednia pora może mieć takie skutki. Dzięki |
|
|
|
 |
Magda_


Posty: 7075 Skąd: Kocie Góry
|
Wysłany: 2015-12-01, 11:06
|
|
|
Odpowiednie podlewanie zimą, to chyba najistotniejszy czynnik przetrwania naszych cytrusów w dobrej kondycji do wiosny. Zauważyłam, że nawet dostarczenie roślinie wody w czasie pochmurnych dni może skutkować zrzuceniem liści. Dlatego teraz, zimową porą, staram się podlewać swoje cytrusy tylko przy słonecznej pogodzie, kiedy mają zdecydowanie więcej światła. |
_________________ Pozdrawiam cieplutko
Magda vel mafa |
|
|
|
 |
Tymoteusz

Posty: 42 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2016-04-08, 17:32
|
|
|
Wiosenna aktualizacja. Mandarynka 1 fajnie rozpoczęła sezon, natomiast mandarynka 2 jest spokojniejsza, bo powolutku buduje się wszerz. Cytryna dziwoląg ma swój urok, rośnie jak chce, a grejpfruty bardzo powoli rosną, zasadziłem je bodajże we wrześniu (w porównaniu do wcześniejszych cytrusów, mandarynki są o 10 miesięcy starsze). Cytrusy zimowały moim zdaniem w paskudnych warunkach, a mimo to piły całkiem dużo wody i przetrwały. Mandarynka 1 od początku swojego istnienia nie straciła żadnego listka , no może poza jednym, który w zimę się słabo rozwinął .
Mandarynka 1:
https://zapodaj.net/0a313bc9e59a4.jpg.html
https://zapodaj.net/fec5dbe62c4bd.jpg.html
https://zapodaj.net/6972e5aaa9374.jpg.html
Mandarynka 2:
https://zapodaj.net/a5310c580bc07.jpg.html
https://zapodaj.net/e0571cd62bf50.jpg.html
Cytrynka (dziwoląg):
https://zapodaj.net/44637b8d92dc4.jpg.html
Młodziutkie grejpfruty:
https://zapodaj.net/f8984c99c64df.jpg.html
Przepraszam za kiepską jakość zdjęć |
|
|
|
 |
Tymoteusz

Posty: 42 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2016-08-04, 16:32
|
|
|
Hej . Od czego zacząć? Roślinki się trzymają, jednak mam parę zastrzeżeń.
Mandarynka 1: A więc tak... Liście roślinki są bardzo dziwnych kształtów. Nie nawożę jej, natomiast na początku wiosny przesadziłem do nowej ziemi, dla cytrusów. Bardzo się cieszę, że się rozgałęzia, bez mojej interwencji! Po prostu zewsząd wypuszcza nowe pędy, a ja jej ani razu nie podcinałem . Szkoda tylko, że wypuszcza je jak z procy (w sumie naliczyłem ponad 12 pędów!), a później o nich zapomina i nie chcą szybciutko rosnąć.
https://zapodaj.net/bfb570baacea8.png.html
https://zapodaj.net/ca57c58df81fd.png.html
https://zapodaj.net/b013369e98cfd.png.html
https://zapodaj.net/1e856f7778637.png.html
https://zapodaj.net/dcd32e94a1793.png.html
Mandarynka 2: Przycinałem ją dużo razy, natomiast w tym roku chyba tylko raz, trzy tygodnie temu. Roślinka gubiła liście i nie chciała rosnąć, jej wygląd bardzo się poprawił (również jej nie nawożę). Chciałbym jednak, aby była bardziej zbita, a nie szeroka na 35 cm. Da się coś zrobić?
https://zapodaj.net/d8e00b1da8dab.png.html
https://zapodaj.net/f9885e1d623d3.png.html
https://zapodaj.net/4f13377b5f9e5.png.html
Kot na szczęście pokojowo nastawiony do roślinek |
|
|
|
 |
Magda_


Posty: 7075 Skąd: Kocie Góry
|
Wysłany: 2016-08-29, 11:00
|
|
|
Brak im światła, słońca |
_________________ Pozdrawiam cieplutko
Magda vel mafa |
|
|
|
 |
Tymoteusz

Posty: 42 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2016-08-31, 22:27
|
|
|
Cytrusy stoją na południowym oknie, powinny mieć słońca pod dostatkiem. Problem nie leży w czym innym?
Przeniosłem je jedynie (na komodę) w celu lepszego światła, bo słabo było widać na oknie detale. |
|
|
|
 |
Tymoteusz

Posty: 42 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2017-03-29, 17:52
|
|
|
Wiosna i nowe siewki . Zasadziłem 3 cytryny, wykiełkowały mniej więcej w ciągu 2 tygodni, dwie okazały się być dwu zarodkowe. Poza tym zasadziłem 6 mandarynek, niestety tylko dwie wykiełkowały, bo trochę z nimi kombinowałem. Jedna z nich jest dwu zarodkowa. Łącznie 5 siewek, 3 dwu zarodkowe. Czyli łącznie 8 roślinek.
Młode cytryny:
https://zapodaj.net/738c5bcdb2938.jpg.html
Maluchy. Największe to dwa grejpfruty, w lewym dolnym jest cytryna, która BARDZO niechętnie się rozwija, a ma już ponad 2 lata. Pechowa jakaś? Maluch samotny w plastikowej "doniczce" to mandarynka. Drugiej nie uchwyciłem, bo zobaczyłem, że wykiełkowała po robieniu zdjęć.
https://zapodaj.net/8b1b0e91e7265.jpg.html
Tutaj mandarynka, z którą miałem problemy dotyczące korony.
https://zapodaj.net/bc72e6f7a21a0.jpg.html
Następnie kolejna mandarynka, ładnie poczuła wiosnę.
https://zapodaj.net/f249920054e1e.jpg.html
https://zapodaj.net/84edb435c3a2e.jpg.html
Tutaj cała gromadka:
https://zapodaj.net/a253759ce4eba.jpg.html
Co do najwyższej mandarynki, chciałem w tym roku na niej zaszczepić Cytrynę Skierniewicką, ale zobaczę jak będą się rozwijały zrazy. Pozostałe pestkowce też będę szczepił, za kilka lat . Te, które wyrosły jako dwu zarodkowe rozdzielę, lecz nie będę szczepił "matek", gdyż może same zakwitną w dalekiej przyszłości? A mandarynkę z pokrojem "koroniastym" na razie planuje zostawić w spokoju, zawsze warto mieć w swojej kolekcji cytrusa, który po prostu jest szlachetnym pestkowcem. Wszelkie rady dotyczące hodowli mile widziane. |
|
|
|
 |
Tymoteusz

Posty: 42 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2020-06-10, 23:13
|
|
|
Witam! Dawno mnie tu nie było. Tymczasem - mam kilka pestkowców, które mają niespełna rok-dwa. Troszkę je zaniedbałem - w jednej doniczce przez cały swój okres wzrostu rosło mi 4-5 siewek , w tym bodajże dwie były dwu zarodkowe. Rozdzieliłem je, zrobiłem drenaż z kamyczków na dnie doniczki i posadziłem we właściwej ziemi. Potem wziąłem niewłaściwe narzędzie do "strzyżenia" cytrusów - zwykłe nożyczki, które zdezynfekowałem. Przyciąłem nieciekawe odrosty. No i po kilku miesiącach od tej operacji widzę taki widok na jednej z siewek :
Nie chce mi się wierzyć, że moja siewka kwitnie, dlatego czekam na wasze opinie.
Cytrus z "pączko-podobnym" odrostem puszcza "żywice" - Jeśli dobrze pamiętam to tzw. gumoza.
PS: Ten cytrus nie ma nawet 10 cm wysokości... O co chodzi? |
|
|
|
|
 |
Eugeniusz
.gif)

Skype: emichlik
Posty: 1496 Skąd: Wieruszów
|
Wysłany: 2020-06-12, 11:55
|
|
|
Witam...
Taki widok jest rzadki ale jest możliwy. Cytrusy wydają owce w celu przedłùżenia gatunku. Cytrus kwitnie kiedy jest dojrzały wiekowo lub w chwili zagrożenia jego przetrwania. Często po radykalnym cięciu, pierwsze co się pojawia to kwiaty. Takie siwki jednak nie zawiązują owoców a kwiaty lub jeden kwiat najczęściej opadają. Potem w następnych latach już nie kwitną. Istnieje też zjawisko hybrydyzacji. Nie wiadomo bowiem dokładnie jakie jest pochodzenie poprzednich pokoleń tego cytrusa. Mutacje i krzyżówki gatunkowe też mogą doprowadzić do takiego zjawiska. Pięknie to wygląda jak tak młody cytrus zaczyna kwitnąć ale owoców niestety jeszcze nie zawiąże... |
_________________ U nas pomoc bez opłat na wyciągnięcie ręki. www.naszecytrusy.pl- to największa baza wiedzy o roślinach cytrusowych w Polsce. Wszystkie informacje czekają na Ciebie. Twoje zainteresowania szybko staną się tutaj WIELKĄ pasją./ Admin |
|
|
|
 |
Tymoteusz

Posty: 42 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2020-06-12, 13:14
|
|
|
Hmm... Na owoce i tak nie liczę, roślinka jest jeszcze za słaba. Będę aktualizował posty, może coś ciekawego się jeszcze wydarzy . Ten przykry widok - poplamione liście i powykręcane - to pozostałości po rywalizacji w jednej doniczce z 6 pozostałymi cytrusami. Jeśli chodzi o rosę - powinienem się martwić? Pozbyć się chorej łodygi? |
|
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| Strona wygenerowana w 0,14 sekundy. Zapytań do SQL: 14 |
|
|
|
 |
|
 |