moje pestkowce - mtek9 |
Autor |
Wiadomość |
mtek9

Wiek: 28 Posty: 22 Skąd: Śląsk
|
|
|
|
 |
Matt


Wiek: 29 Posty: 1402 Skąd: Szamotuły
|
Wysłany: 2014-01-17, 14:11
|
|
|
ładnie się prezentują Twoje siewki, jeszcze troszkę i będą odpowiednie na podkładki albo też możesz trzymać siewki i je hodować z myślą, że kiedyś uraczą się owocami.
Co do pierwszej, jeśli chcesz by się rozgałęziała to z pewnością musisz ją przyciąć. Gdzie? Na to pytanie najlepiej sam sobie odpowiesz. Tam gdzie ją zetniesz skończy się jej długa noga i tak możesz zrobić z niej cytrusa z dłuższą nogą (skracając przy górze, uszczypując górną część pędu) albo skrócić bliżej ziemi(ucinając na wysokości 4-5 liścia licząc od dołu) otrzymując posturę krzaczka (lub kuli), kulę możesz uzyskać też z pierwszego wariantu formując ją nieco wyżej.
Co do gościa w doniczce- pewnie wysiała się jakaś przypadkowa roślinka bo na cytrusa nie wygląda. |
_________________ Pozdrawiam
Matt |
|
|
|
 |
Lumia


Posty: 3497 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2014-01-17, 16:18
|
|
|
Latem możesz śmiało na nich szczepić. |
_________________ Pozdrawiam serdecznie Gość |
|
|
|
 |
rupert33


Wiek: 36 Posty: 865 Skąd: Wa-wa
|
Wysłany: 2014-01-19, 17:51
|
|
|
Ta pierwsza imponująca doskonały materiał do szczepień na wiosnę. |
_________________ Zagłosuj na NASZE forum
 |
|
|
|
 |
mtek9

Wiek: 28 Posty: 22 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 2014-03-23, 18:47
|
|
|
Dzięki za odpowiedzi
Nadeszła wiosna więc postanowione chcę przyciąć pierwszą cytrynkę aby się rozgałęziła, tak jak napisał Matt sam muszę zdecydować jaka ona powinna być, ale mam z tym problem - jest to moja pierwsza cytryna i nie jestem pewien jak będzie ona wyglądać w przyszłości. Chciałbym raczej coś takiego :
http://www.fotosik.pl/pok...894051e951.html
Tylko, żeby w przyszłości zmieściła się na parapecie. Na jakiej wysokości przycięlibyście taką cytrynkę? - ma już około 60 cm.
I jeszcze co do przycinania - lepiej przyciąć nad, pod liściem czy między nimi na środku?
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
Lumia


Posty: 3497 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2014-03-23, 19:01
|
|
|
Lepiej przyciąć nad liściem. Podoba mi się ten pestkowiec. |
_________________ Pozdrawiam serdecznie Gość |
|
|
|
 |
mtek9

Wiek: 28 Posty: 22 Skąd: Śląsk
|
|
|
|
 |
Matt


Wiek: 29 Posty: 1402 Skąd: Szamotuły
|
Wysłany: 2014-03-24, 15:35
|
|
|
Możesz już teraz ciąć. Ja zrobiłbym to jak najwyżej się da by uzyskać ładny, długi pień. i sukcesywnie usuwałbym dolne, boczne rozgałęzienia a górne można by kształtować na koronę. |
_________________ Pozdrawiam
Matt |
|
|
|
 |
mtek9

Wiek: 28 Posty: 22 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 2014-03-24, 17:50
|
|
|
Ok przytną tak jak piszesz wyżej. Jeżeli zetnę ją np na wysokości 50 cm to z wiekiem już jej pień się nie przedłuży? i korona będzie się zawsze zaczynać na tych 50 cm? |
|
|
|
 |
Lumia


Posty: 3497 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2014-03-24, 18:31
|
|
|
Niestety tak. Niektóre zabiegi mogłyby wyprowadzić po latach przedłużenie. |
_________________ Pozdrawiam serdecznie Gość |
|
|
|
 |
Matt


Wiek: 29 Posty: 1402 Skąd: Szamotuły
|
Wysłany: 2014-03-24, 19:17
|
|
|
Myślę, że pień 50-cio centymetrowy to i tak wysoki okaz. Jeśli jednak taki Cie nie satysfakcjonuje możesz nie ścinać wierzchołka jeszcze i pilnować by usuwać boczne rozgałęziania tak by soki szły w wierzchołek. Takim sposobem nadal będziesz wydłużał "nogę" drzewka. Decyzja należy do Ciebie. |
_________________ Pozdrawiam
Matt |
|
|
|
 |
mtek9

Wiek: 28 Posty: 22 Skąd: Śląsk
|
|
|
|
 |
Eugeniusz
.gif)

Skype: emichlik
Posty: 1496 Skąd: Wieruszów
|
Wysłany: 2014-04-19, 13:50
|
|
|
Obetnij jeszcze to zakończenie pędu mniej więcej tak jak Ci zaznaczyłem. Takie cięcia najlepiej się goją. Cięcie takie jak Twoje będzie powodować, że zakończenie będzie zasychać i przesuwać się w stronę pąka liściowego.
ScreenShot199.jpg
|
 |
Plik ściągnięto 15 raz(y) 23,4 KB |
|
_________________ U nas pomoc bez opłat na wyciągnięcie ręki. www.naszecytrusy.pl- to największa baza wiedzy o roślinach cytrusowych w Polsce. Wszystkie informacje czekają na Ciebie. Twoje zainteresowania szybko staną się tutaj WIELKĄ pasją./ Admin |
|
|
|
 |
mtek9

Wiek: 28 Posty: 22 Skąd: Śląsk
|
|
|
|
 |
mtek9

Wiek: 28 Posty: 22 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 2014-10-07, 16:58
|
|
|
No i minęło pół roku, a cytryna szaleje... urosła 40 CM i teraz ma ponad 90
Co zrobilibyście na moim miejscu? Przyciąć te gałązki co urosły, czy czekać aż puści (o ile bez ciecia puści) jakieś inne rozgałęzienia?
http://fotoo.pl//out.php?...1007-162351.jpg
I jeszcze pojawił się jeden problem, cytryna rośnie w bok
http://fotoo.pl//out.php?...1007-162751.jpg
próbowałem przekręcać ją w drugą stronę od okna ale to nic nie dało. Może wbić jej jakiś patyk i przywiązać? Zaczyna obijać się o okno i wkręcać w żaluzje |
|
|
|
 |
|